środa, 23 kwietnia 2014

Chusta i szal...

Królowały u mnie od jakiegoś czasu.
Oba udziergi od początku przeznaczone były dla konkretnych Pań na prezent.
Mam nadzieje, ze trafiłam?!


Dzięki uprzejmości "Maknety", która podzieliła się wzorem na chustę
- udziergałam owąż chustę. Taką trochę w stylu "dżipsys".



 Chusta podoba mi się  bardzo i  miło mi się ją dziergało. Polecam wzór ;-)
Ja na bank z niego jeszcze skorzystam!!


A szal to wyrób raczej wiosenno-letni. 
Powstał na bazie kwiatowych kwadratów. 
Wzór wyszperany kiedyś z odmętów przepastnego internetu.
Alutek w nim zapozował.


Wam też się tak bardzo skurczył dzień - mimo, że w teorii jest dłuższy?!

Do następnego...

środa, 2 kwietnia 2014

Kojojowy...

... czyli  w języku Alutka "kolorowy".
Płaszczyk.



Jak widać po zawiniętych rękawkach trochę "na wyrost" mi wyszedł. 
Ale dzięki temu mam nadzieje, że może jeszcze wystarczy 
na sezon jesienno zimowy, a może i na przyszłą wiosnę?!

Bardzo mi się podoba kolorystyka tego sweterka. 
W przyszłości pomyślę o takim sweterku dla siebie?!




 Skoro włóczka tak ładnie ułożyła się w paski
 to postanowiłam zapisać się na to wyzwanie w Klubie Twórczych Mam:


A te guziki na upartego można by podciągnąć pod groszki? 
Jak myślicie?

No krateczki to już nie naciągnę ale za to jest jeszcze trochę melanżykowato ;-)
 


A wiecie co robią te dinozaurki?


Ano "spają" sobie!

Do następnego...