Powstało sweterko-bolerko.
Był ślub i było wesele były sukienka i buciki.
Nie było sweterko - bolerka.
No ale już jest.
Tzn. był - bo już po uroczystościach.
Sesja na modelce w trampolinie.
Bo nigdy nie może być "normalnie" zapozowane.
Nie z Alutkiem.
Wszystkim bardzo dziękuje za zachwyty nad sukienką z poprzedniego postu.
Niezmiernie miło mi się zrobiło.
Bardzo Wam dziękuję.
Do następnego...
Bolerko śliczne i pięknie w nim modelce. Sukienka z poprzedniego posta wręcz rewelacyjna. Gratuluję pomysłu i cierpliwości w wykonaniu.. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńHey! Would you mind if I share your blog with my zynga group?
OdpowiedzUsuńThere's a lot of folks that I think would really appreciate your content.
Please let me know. Thanks
my web page: maid service columbia