Nie spoczęłam na laurach, o nie. Dzieje się... Mikołajkowo i świątecznie.
Teraz widzę, że brakuje mi zielonego.
A pomaga mi dzielnie Alusiek. Jak tylko potrafi.
Ale serce się mi raduje bo zainteresowanie ma do TYCH spraw.
Do następnego...
Do następnego...